Balsam do brody Cyrulicy Sailor – prezentacja, opakowanie
Jakby w morskich opowieściach miał się przewijać jakiś fragment o balsamie do brody, byłby to na pewno Sailor od Cyrulików. Zawsze uważałem, że zapach morski to temat kruchy bo łatwo zrobić z niego odświeżacz do toalet, ewentualnie w lepszym przypadku niebieską choinkę do samochodu. Sailor to przykład linii zapachowej, którą można nazwać „produktem wzorcowym”.
Znamy się od dawna, głównie z olejku do brody, który nota bene był pierwszą recenzją na moim blogu: Przeczytaj recenzję olejku do brody Cyrulicy Sailor
Gorące lato to okres kiedy ciężkie balsamy nie służą dobrze zarówno pod kątem aromatu jak i samych właściwości. Na ratunek przychodzi przeźroczysty słoiczek o pojemności 50ml z motywami nawiązującymi do American traditional tattoo.
Skład balsamu Cyrulicy Sailor
INCI: Mangifera Indica Seed Butter (masło mango), Euphorbia Cerifera Cera (wosk z liści wilczomlecza), Vitis Vinifera Seed Oil (olej z pestek winogron), Oryza Sativa Bran Oil (olej ryżowy), Helianthus Annuus Seed Oil (olej z nasion słonecznika), Garcinia Indica Seed Butter (masło kokum), Parfum, Tocopherol (witamina e), Linalool*, Alpha-isomethyl lonone*, Limonene*,
Składniki aktywne:
- Nawilża i odżywia brodę, zapobiegając przesuszeniu.
- Zmiękcza włosy, ułatwiając ich ujarzmienie i stylizację.
- Zapewnia intensywne nawilżenie skórze pod brodą, eliminując suchość i łuszczenie się.
- Chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, takimi jak słońce i wiatr.
- Tworzy ochronną warstwę na włosach, zapobiegając ich łamaniu się i rozdwajaniu.
- Nadaje brodzie lekkość i naturalny blask.
- Wzmacnia strukturę włosów, zapobiegając ich łamaniu się.
- Łagodzi podrażnienia skóry, zapewniając jej regenerację.
- Odżywia włosy od nasady po same końce, wzmacniając je i zapobiegając rozdwajaniu.
- Reguluje wydzielanie sebum, zapobiegając przetłuszczaniu się skóry pod brodą.
- Bogaty w witaminę E, chroni włosy i skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
- Wspomaga regenerację komórek skóry, zapewniając jej zdrowy wygląd.
Zapach balsamu Cyrulicy Sailor według producenta
Producent opisuje zapach sailor jako ten na wstępie którego uchwycisz przyjemne uczucie chłodnej bryzy morskiej, otulonej delikatną wonią lawendy i cierpkiego galbanum. Nuty kolendry oraz werbeny cytrynowej dodają świeżości i energetyzującego charakteru temu zapachowi. Podstawę stanowią białe piżmo oraz ambra, które nadają mu trwałości i głębi. W jednym słoiku zamknięto dla nas esencję morskiego powiewu, morskiej piany i subtelnej nuty piżma, tworząc klasyczną kompozycję, idealną dla mężczyzny gotowego na każdą przygodę.
Nuty głowy
lawenda
galbanum
nuty morskie
Nuty serca
kolendra
werbena cytrynowa
ozon
Nuty bazy
białe piżmo
ambra
mech dębowy
Balsam Cyrulicy Sailor – recenzja i odczucia
Zapach
Najprościej tłumacząc zapach balsamu sailor to budka w której starsza Pani sprzedaje suszoną lawendę, której zapach dociera do nas przenoszony przez słoną bryzę morską. Jest to kompozycja słona, lekka, odświeżająca, wyraźnie lawendowa i wyraźnie morska.
Balsam ma średnią projekcję, ale dużą trwałość. W połączeniu z olejkiem może i wypełni pół pomieszczenia, ale w pojedynkę przez 5-6 godzin otacza tylko i wyłącznie nas. Oczywiście te parametry są jak najbardziej na plus bo w końcu mówimy o balsamie na najgorętsze dni.
Na wiosnę oczywiście opcja także dobra, ale moment kiedy słońce przypieka na tyle, że słodkie i ciężkie zapachy przyprawiają nas o mdłości, taka odświeżająca słona i przyjemna woń ratuje sytuację. Jeśli akurat nie mamy dostępu do morza, zabierze nas tam chociaż na chwilę samymi zmysłami.
Działanie, kolor, konsystencja
Balsam w kolorze jasnej świecy woskowej jest bardzo lekki mimo twardszej konsystencji. Jest zbity jak smalec / margaryna, nie ma grudek, rozciera się szybko i łatwo.
Skład ma wyjątkowy z masłem mango na szczycie liści. Wchłania się błyskawicznie w skórę i brodę nawilżając mocno jedno i drugie. Na upartego można pomyśleć, że właśnie wtarliśmy delikatny olejek, gdyby nie wykończenie z widocznym połyskiem oraz właściwościami układającymi ze średnim chwytem.
Uciekając od zimy na początku tego miesiąca na większą (dużo większą) ekspozycję na mocne słońce, przypomniałem sobie dlaczego tak mocno doceniam ten balsam w tak gorące dni. Moja broda przy niewłaściwym balsamie lub przy jego braku potrafi stać się sianem w niecałą godzinę. Z Sailorem dostałem ochronę na cały dzień.
Podsumowanie
Zapach
Wyczuwalność 4/5
Projekcja 3/5
Trwałość: 5/5
Kompozycja: 5/5
Działanie
Włos brody: 5/5
Skóra pod zarostem: 5/5
Skutki niepożądane: brak
Chwyt: średni
Dodatkowe
Cena: 5/5
Wygląd: 5/5
Skład: 5/5
Są to subiektywne oceny, każdy testujący może mieć inne odczucia. Punkty wystawiam po dłuższym użytkowaniu w różnych warunkach.
Wyczuwalność – Ocena zapachu z bliska, buteleczki, roztarciu w dłoniach i zaraz po aplikacji
Projekcja – Ocena intensywności zapachu z większej odległości
Trwałość – Czas w jakim zapach jest wyczuwalny
Kompozycja – Oryginalność zapachu, złożoność oraz własne odczucia zapachowe
Włos brody – Wpływa na pielęgnację zarostu
Skóra pod zarostem – Wpływ na skórę pod zarostem
Cena – Stosunek jakości do ceny, uwzględniając wszystkie poprzednie oceny
Wygląd – Własne odczucia wizualne produktu